Facebook link
Jesteś tutaj:
Powrót

Wycieczka rowerowa Wrota Pustyni

Wycieczka rowerowa Wrota Pustyni

Widok na metalową platformę. widokową, na której zaparkowany jest rower. W tle widok na pustynię Błędowską.
Olkusz Region turystyczny: Jura Krakowsko-Częstochowska
Olkusz – Rabsztyn – Bogucin Duży – Jaroszowiec – Golczowice – Bydlin – Kwaśniów – Rodaki – Chechło – Klucze – Błędów – Laski – Bolesław –Olkusz

POBIERZ WYCIECZKĘ ROWEROWĄ W FORMIE GPX

długość trasy 63 km asfalt 44 km poza ruchem 22 km
suma podjazdów 410 m szuter 16 km boczne drogi 40 km
suma zjazdów 410 m teren 3 km główne drogi 1 km

 

Największa pustynia w Polsce, jurajskie zamki na Szlaku Orlich Gniazd (SOG) oraz kopalnie – to główne motywy przewodnie tej wy­cieczki po zachodnich rubieżach Wyżyny Krakowsko-Częstochow­skiej. Już z tej lakonicznej zapowiedzi można by wywnioskować, że pod kołami będzie królował piach, i to w ilościach zdecydowanie mało przyjaznych rowerowej jeździe. Bez obaw, trochę go oczywi­ście będzie, żeby oddać charakter tutejszych ścieżek (zalecany rower turystyczny/gravelowy), ale w większości ślad został skrojony tak, żeby ominąć najgorsze fragmenty za pomocą lokalnych dróg. Dodatkowo trasa prowadzi po najnowszych inwestycjach rowe­rowych, które powstają w tych okolicach i mają szansę stać się wkrótce ciekawą „bramą rowerową” łączącą Śląsk z Małopolską.

To właśnie w okolicach Pustyni Błędowskiej skrzyżują się kie­dyś końcówki tras VeloSkawa i VeloPrądnik, a okoliczne gminy już pracują nad nowym szlakiem rowerowym pod roboczą nazwą VeloPrzemsza, którego gotowe elementy zostały wykorzystane w tej wycieczce. Standardowo odsyłamy do strony internetowej z opisem tej wyprawy i do ściągnięcia przed wyjazdem jak naj­bardziej aktualnego śladu GPX, bo będzie on aktualizowany ra­zem z rozwojem tutejszych szlaków. Start z Olkusza, historyczne­go miasta Korony Królestwa Polskiego, które już od wczesnego średniowiecza rozwijało się głównie za sprawą górnictwa bazu­jącego m.in. na okolicznych pokładach rud srebra i ołowiu. Stąd się wzięła też nazwa „Srebrne Miasto”, a z jego bogatą historią najlepiej się zapoznać w Podziemnym Olkuszu, czyli ekspozy­cji zlokalizowanej, a jakże, w podziemiach tutejszego rynku. Do miasta można dotrzeć pociągiem (z przesiadkami), ale zdecydo­wanie szybszą podróż z Krakowa zagwarantuje samochód, który można zaparkować bez problemu w okolicach „Silver Park” w Ol­kuszu, czyli sporego parku rekreacyjno-krajobrazowego, gdzie jest m.in. pumptrack. Do samego centrum może nie dotrzecie zbyt komfortowo, ale warto tu zajrzeć, bo nawet jeśli nie macie ochoty na podziemne zwiedzanie, to rozsiane po całej okolicy figurki gwarków olkuskich przypomną wam o górniczych tradycjach miasta. Na ul. Słowackiego odszukajcie czerwone znaki rowerowego Szlaku Orlich Gniazd, który dość sprawnie wyprowadzi was z miasta w stronę zamku w Rabsztynie.

Zarówno on sam, jak i prowadzająca do niego droga, przeszły niedawno rewitalizację, więc jedzie się tu te­raz całkiem sprawnie. Na czas zwiedzania rowery można pozostawić przy parkingu koło Chaty Kocjana lub bezpośrednio pod murami zam­ku w pobliżu węzła bramnego. Do Bydlina i kolejnego zamku można dojechać na dwa sposoby. Wystarczy trzymać się oznakowania Szla­ku Orlich Gniazd (SOG) albo skorzystać z proponowanego śladu, który omija lokalnymi drogami te najbardziej piaszczyste/błotne fragmenty, choć przy okazji traci się też widoki na charakterystyczne dla Jury wa­pienne ostańce pochowane po tutejszych lasach.

W Bydlinie bardzo polecamy wspinaczkę aż pod same ruiny, bo całe wzgórze, które było też areną bitwy pod Krzywopłotami, zostało ople­cione ścieżkami spacerowymi. Prowadzą one nie tylko do zamku, lecz także eksponują przy okazji zachowane tu okopy z czasów I woj­ny światowej. W okolicach miejsca pamięci pomordowanych żołnie­rzy AK żegnacie się ze śladem Szlaku Orlich Gniazd (SOG) i kierujecie się przez Kwaśniów i Ryczówek do miejscowości Rodaki. Tu czeka was prawdopodobnie najcięższy podjazd tej wycieczki. Ze szczytu wzgó­rza zamajaczy wam niczym fatamorgana kolejny cel, czyli największy obszar pustynny w Polsce. Do punktu widokowego na Pustynię Błę­dowską w Dąbrówce i dalej do miejscowości Klucze dostaniecie się tak zwanym Szlakiem Przylaszczkowym (kolor niebieski). Niektóre jego odcinki mogą być mocniej piaszczyste, ale w większości gwarantuje on cał­kiem sympatyczną jazdę po lasach aż do centrum gminy Klucze. Szlak ma być wkrótce mocno zmodyfikowany tak, żeby nie było ko­nieczności wjeżdżania na drogę wojewódzką, ale na tę chwilę bę­dziecie musieli na krótkim odcinku wtopić się jakoś w ruch samo­chodowy. Po około 1 kilometrze takiej jazdy skręcacie w osiedlowe uliczki, tak żeby dostać się do Zielonego i Czerwonego Stawu, czyli zalanych wodą wyrobisk po eksploatacji rud żelaza. Stąd, aż do nowej dro­gi prowadzącej do punktu widokowego Róża Wiatrów, pojedziecie głównie po wygodnych i szerokich drogach szutrowych.

W niedale­kiej przyszłości pojawi się ich więcej i mają być poprowadzone zaraz przy skraju Pustyni Błędowskiej. Dlatego ślad wycieczki będzie na bieżąco modyfikowany, tak aby zagwarantować jak najlepszy prze­jazd przez te okolice. Na razie teren trzeba objeżdżać po tym, co jest dostępne, bo jazda rowerem po piaskach pustyni czy żółtym szla­kiem wzdłuż Białej Przemszy jest praktycznie niewykonalna.

Pod pomostami Róży Wiatrów koniecznie zróbcie sobie parę zdjęć z próby jazdy rowerem po piasku i wracajcie do asfaltowej drogi na Hutki. Po około 2 kilometrach odbijacie w las i leśnymi autostradami dojeżdżacie w okolice rozlewisk doliny Białej Przemszy. Z Lasów Błędowskich wra­cacie do Małopolski w Laskach, skąd kierujecie się do miejscowości Bolesław. Stąd do Olkusza wracacie nową ścieżką rowerową przy DK94. Alternatywnie można też podjechać do Bukowna, zaglądnąć na ma­lownicze zakola Sztoły i wrócić o wiele bardziej terenowym niebieskim szlakiem okrężnym.

Uwaga! Wycieczka rowerowa to nie trasa czy szlak rowerowy, nie jest oznaczona jednolitymi znakami w terenie. Przebieg wycieczki może częściowo pokrywać się z przebiegiem jakiegoś szlaku lub trasy rowerowej, może też przebiegać po różnego rodzaju drogach: publicznych czy gruntowych. Konieczny gpx lub mapa z wyznaczoną wycieczką.

 

Mapa trasy rowerowj Wrota Pustyni


Powiązane treści

Powiązane treści