Pomysł na winnicę pojawił się podczas wyprawy właściciela po Toskanii i Abruzji. Zachwycony bogactwem winnych krzewów oraz wyjątkowym smakiem wina, w 2013 roku postanowił stworzyć swoją małą Toskanię pod Krakowem. W 2014 roku na jego ziemi, w otulinie Ojcowskiego Parku Narodowego zasadzonych zostało 1200 różnego gatunku winorośli. Wszystkiego nauczył się sam metodą prób i błędów, a nawet jak pisze na swojej stronie internetowej, nadal się uczy na doświadczeniach własnych, jak i doświadczeniach innych polskich winiarzy. Do dzisiaj w Winnicy Przybysławice produkowane są odmiany: Regent, Cabernet Cortis na wina czerwone i Solaris, Seyval Blanc, Johanniter, Souvignier Gris i Hibernal na wina białe. Produkcja win odbywa się w naturalny, wegański sposób, bez używania zbędnych herbicydów i oprysków, z dbałością o każdy szczegół na każdym etapie. Mimo że Winnica Przybysławice jeszcze nie otrzymała Certyfikatu Ekologicznego, to jest idealnym pretendentem do tego tytułu. Coroczne zbiory odbywają się w towarzystwie rodziny oraz przyjaciół właściciela. Starania właściciela zostały nagrodzone, gdyż w 2020 roku winnica trafiła na listę Małopolskiego Szlaku Winnego.