Facebook link
Jesteś tutaj:
Powrót

Wycieczka 6 - VeloDunajec z Ostrowa do Łukanowic

Wycieczka 6 - VeloDunajec z Ostrowa do Łukanowic

Rodzic z dzieckiem jadą na rowerach po ulicy, na poboczu drzewo z namalowanym szlakiem.
Bogumiłowice Region turystyczny: Tarnów i okolice
Wycieczka rowerowa polecana rodzinom z dziećmi. Dojazd do szlaku możliwy koleją.

Start: stacja PKP Bogumiłowice

Meta: stacja PKP Bogumiłowice

Całkowita długość wycieczki: 16,5 km

Szacunkowy czas przejazdu (bez odpoczynków oraz czasu dojazdu pociągiem): 1,5 godziny

Dodatkowe informacje:

  • 70% wycieczki poprowadzone jest po wydzielonej drodze dla rowerów.
  • Podróż pociągiem ze stacji Kraków Główny do stacji w Bogumiłowicach zajmuje nieco ponad godzinę.
  • GPX do pobrania.

Korzystając z połączeń oferowanych przez Koleje Małopolskie, postanowiliśmy wybrać się na kolejną rowerową wycieczkę z dojazdem pociągiem. Tym razem udaliśmy się do Bogumiłowic, skąd rowerami ruszyliśmy do Ostrowa, przez który przebiega uwielbiana przez nas trasa VeloDunajec. Naszym celem był zupełnie nowy odcinek VeloDunajec pomiędzy Ostrowem a mostem w Łukanowicach, w całości odseparowany od ruchu samochodowego. Powrót zaplanowaliśmy drugim brzegiem rzeki, trzymając się szlaku okrężnego wokół Tarnowa.

Jak sama nazwa wskazuje, VeloDunajec przebiega w pobliżu Dunajca. Trasa zaczyna się w Zakopanem, a kończy w Wietrzychowicach, co daje ponad 230 kilometrów pełnych wrażeń. VeloDunajec wiedzie przez siedem pasm górskich i prowadzi wzdłuż trzech dużych jezior: Czorsztyńskiego, Rożnowskiego oraz Czchowskiego. Trasa jest niezwykle atrakcyjna i dostarcza niezapomnianych widoków, nie brakuje na niej też miejsc, gdzie warto zatrzymać się na dłużej.

Z Krakowa ruszamy pociągiem do Bogumiłowic, skąd docieramy do Ostrowa, korzystając częściowo z dróg lokalnych, a częściowo ze ścieżki rowerowej. Tu wjeżdżamy na odseparowaną od ruchu samochodowego asfaltową ścieżkę rowerową prowadzącą po wale. Trasa do Łukanowic wzdłuż Dunajca nie jest długa – to nieco ponad 5 km. Jednak gdy na wycieczkę wybieramy się z młodszymi dziećmi, które wciąż szlifują umiejętność jazdy na rowerze, jest to wariant idealny. Naszemu 5-latkowi ten odcinek bardzo przypadł do gustu.

Trasa jest bezpieczna, pozbawiona podjazdów, dlatego można pozwolić dzieciom na większą swobodę. Po drodze nie ma punktów MOR. Jest za to kilka miejsc, gdzie można zjechać nad rzekę i zrobić postój. Nie zabraknie zatem okazji na urządzenie pikniku w plenerze. Wybierając się z dziećmi, warto zabrać ze sobą nie tylko odpowiedni zapas wody, ale także energetyczne przekąski.

Po dojechaniu do Łukanowic można wrócić do Bogumiłowic tą samą trasą albo przejechać przez most i przedostać się na prawy brzeg Dunajca. Tam można wjechać na pieszy czerwony szlak okrężny wokół Tarnowa, którym bez problemu dojedziemy do Ostrowa. Trzymając się jednak cały czas jego oznaczeń, trzeba zmierzyć się z podjazdem w Lesie Buczyna. Można go uniknąć, odbijając na wysokości ul. Spadzistej w lewo, w nieoznakowaną drogę, która po około 1,5 km znów doprowadza do Szlaku okrężnego wokół Tarnowa. Dzięki temu trasa omija trudności związane z podjazdem. Biegnie w głównej mierze asfaltową drogą z krótkimi odcinkami o nawierzchni gruntowej i szutrowej. W Zbylitowskiej Górze w razie potrzeby można odbić do sklepu, znajduje się tam również cmentarz wojenny.

Z Ostrowa kierujemy się na dworzec PKP w Bogumiłowicach – ostatni fragment przejażdżki pokrywa się z jego początkowym odcinkiem. Ci, którzy nie chcieliby zbyt szybko kończyć swojej rowerowej przygody, mogą pokusić się jeszcze o trasę z Ostrowa do Wietrzychowic. Ten wariant jest jednak dłuższy, bo w jedną stronę trzeba będzie przejechać ponad 26 kilometrów – to opcja na całodzienną wycieczkę ze starszymi dziećmi.

Autor: Ania, Tomasz, Wiki i Eryk

Rodzinnie Dookoła Świata

Portret czteroosobowej rodziny.

 


Powiązane treści